FC Barcelona, walcząca z wyzwaniami finansowymi, intensyfikuje swoje działania mające na celu optymalizację składu. Po odejściach İlkaya Gündoğana i Vítora Roque, kolejne nazwiska mogą opuścić Camp Nou, a klub stara się utrzymać równowagę między jakością zespołu a wymaganiami finansowymi.
Pożegnania z Faye i Lengletem to dopiero początek. W miarę jak letnie okno transferowe zbliża się do końca, władze Barcelony muszą podjąć trudne decyzje dotyczące przyszłości kilku zawodników.
Ansu Fati
Wychowanek “La Masii” i dawny następca Lionela Messiego, Ansu Fati, znajduje się obecnie na rozdrożu. Kontuzje mocno zahamowały jego rozwój, a mimo przebłysków dawnej formy, nie zdołał on powrócić na dawny poziom. Wobec rosnących potrzeb finansowych klubu i zainteresowania, jakie wzbudza w Sevilli i Fenerbahçe, Ansu może być zmuszony do poszukiwania nowego pracodawcy. Potencjalne wzmocnienia na skrzydle i duża konkurencja w ataku sprawiają, że szanse Fatiego na regularne występy są ograniczone. Transfer może być dla niego szansą na odzyskanie rytmu meczowego i rozwinięcie kariery.
Pablo Torre
Młody i utalentowany Pablo Torre walczy o miejsce w pierwszym składzie, lecz zderza się z brutalną rzeczywistością. Konkurencja w środku pola jest ogromna – Pedri, Fermin Lopez, czy nowy nabytek Dani Olmo stanowią niemal nieprzekraczalną barierę. Wraz z powrotem Gaviego i Frenkiego de Jonga, Torre może być skazany na sporadyczne występy. W tej sytuacji, podobnie jak w ubiegłym sezonie, klub może rozważyć wypożyczenie młodego pomocnika, aby ten mógł zdobywać niezbędne doświadczenie.
Eric Garcia
Eric Garcia, który powrócił do Barcelony z nadzieją na regularne występy, może ponownie opuścić klub. Choć Girona mocno naciska na jego pozyskanie, Garcia sam rozważa ten ruch, zdając sobie sprawę z trudnej sytuacji kadrowej w Barcelonie. Transfer do Girony może zapewnić mu więcej minut na boisku i stabilność, której w Barcelonie brakuje.
Mikayil Faye i Clement Lenglet – odejdą na pewno
Na liście zawodników do odejścia znajdują się również Mikayil Faye i Clement Lenglet. Faye, młody obrońca, który nie zdołał przebić się do pierwszego składu, wzbudza zainteresowanie innych klubów i jego odejście jest niemal pewne. Z kolei Lenglet, po udanym wypożyczeniu do Aston Villi, jest bliski stałego transferu, co pomoże Barcelonie odciążyć budżet płacowy.
Barcelona stara się znaleźć złoty środek między utrzymaniem konkurencyjności a stabilizacją finansową. Decyzje o sprzedaży lub wypożyczeniu tych zawodników mogą okazać się kluczowe dla przyszłości klubu na wielu frontach.